czwartek, 4 września 2008

Misia nie zginie w życiu

Misia siedząc w piaskownicy ( ba, była najbrudniejszym dzieckiem) wypatrzyła małą eteryczną dziewczynkę jedzącą ciasteczko. Nie dało się zabrać, bo dziewczynka uciekła. Na to Misia zrobiła rekonesans w terenie, która to mama dziewczynki z ciesteczkiem i do dzieła.

Patrzę a moje dziecię staje przy tej mamie i kładzie jej swoją łapkę na rękęi robi wielkie smutne oczy. Oczywiście dostała ciasteczko. Ale - ba! - Misia jest sprytniejsza niż się wydaje - nie dość, że wyłudziła ciasteczko, to wypatrzyła gdzie owa mama je ma i dawaj sama się częstować.

Brak komentarzy: