niedziela, 11 grudnia 2011

Krakowskie Targi Komiksu

I oto ich najmłodszy uczestnik podczas wywiadu z wujkiem Rafałem, czyli twórcą komiksu Bler
Wróciłyśmy bogatsze o "Kajko i kokosza" - mała zachwycona, bo jest tam smok Miluś :-)

środa, 9 listopada 2011

Poranne mądrości

- Ubieraj się, bo się spóźnimy do przedszkola.
- Mamaaa, ale ja jestem delikatna jak papier... ścierny!

piątek, 4 listopada 2011

Otwarcie galerii i pierwsza wystawa


Zbliża się czas oficjalnego otwarcia, a wraz z nim pierwsza wystawa. Mamy zaszczyt zaprosić na wernisaż Marty Zielińskiej-Jędo p.t." Miejsca magiczne". 17 listopada 2011, o godz. 18.00.

Galeria Dedo , ul. Sławkowska 26A, Kraków
(Galeria mieści się w oficynie. Przejście od strony ul. Sławkowskiej, przez bramę restauracji Cyrano de Bergerac - do ogródka)

www.galeriadedo.pl
www.galeriadedo.blogspot.com

piątek, 12 sierpnia 2011

Już w sklepach - Czuczu Angielski, Literki i Cyferki




Najnowsze rysowane przeze mnie książeczki ze stajni Czuczu - do zdobycia w Empiku.
My latest work for Czuczu - three new books : English words, Letters, Numbers for kids.

wtorek, 5 lipca 2011

Podręczniki dla dzieci do klas 1-3

Już w sprzedaży nowe podręczniki do klas 1-3 pod tytułem "Skarby" wydawnictwa Juka.
Z moimi ilustracjami ( nie wszystkimi, ale i tak nie mogę się doczekać swojej autorskiej kopii.)

Kilka screenów:

sobota, 25 czerwca 2011

Teatr dla młodszych i starszych

W ramach rodzinnego ukulturalniania zaliczyliśmy ostatnio 3 spektakle w teatrze Słowackiego. Z najmłodszą " Czarnoksiężnik z Krainy OZ". Bardzo fajne, choć moja pociecha większość przedstawienia przestała, przeskakała, przeklaskała, prześpiewała i 3 razy wlazła na scenę ( która bardzo fajnie ciągnie się wśród publiki).

W ramach pozbycia się najmłodszych, my udaliśmy się na " Chory z urojenia" Moliera - było bardzo radośnie. A ostatnio wreszcie ( rezerwując bilety na 2 miesiące wprzód) doczekaliśmy się na "Bliżej". Ten kto widział film "Closer" - wie o co biega. Było genialne, a odtwórcy głównych ról przeszli samych siebie i sto razy wolę tą naszą wersję, niż kinówkę ( adaptację oryginalnej sztuki), która była dużo mroczniejsza i depresyjna. Tu nie brakowało genialnego humoru, którym można się było cieszyć bez zbędnych ozdobników. Rola "lekarza" genialna! A scena z laptopami- ba! Świetna.

poniedziałek, 30 maja 2011

kolorowy zawrót głowy - czyli czym zająć dziecko jak choruje...



na początek: masakra kolorystyczna w babeczkach. ( niezawodny sposób na super babeczki + trochę barwników spożywczych + mega bałagan w kuchni)

poniedziałek, 14 marca 2011

Pierwsza lekcja etyki - czyli dlaczego nie wolno uciekać ze sklepu na stacji benzynowej z zabawką...

...i dlaczego nie brać dziecka do sklepu na stacji benzynowej, choćby nie wiem jak bardzo chciało się mu się pić. Mysz dokonała pierwszego czynu karalnego, gdy pod pretekstem "chce mi się pić" weszła z nami do sklepiku na stacji. Upatrzyła sobie plastikowego kucyka i dalej męczyć babcię : "babciuuu, kuuup miii". Na to mądra mama: "Nie naciągaj babci!". "Dobra, to naciągnę dziadka" i huzia przez drzwi ze sklepu do dziadka. Pan na stacji umarł ze śmiechu, ja spaliłam się ze wstydu zaciągając z powrotem do środka mysz z porwanym kucykiem. No i ba, kucyk poszedł z nami po uiszczeniu 10 zł. Dziadek płacił :-)

wtorek, 1 lutego 2011

Nie łatwo być tatusiem dziewczynki

Nie łatwo być tatusiem dziewczynki. Dla wszystkich tatusiów pijących herbatkę i bawiących się lalkami i kucykami pony.