czwartek, 29 października 2009

Biedronki Azjatyckie - UWAGA!



Wiemy co uczuliło moje dziecię!
Nie wiem, czy wiecie, ale jest plaga biedronek azjatyckich - posprawdzajcie sobie czy wam nie łażą po domu - takie dziwne biedronki czarne, albo w ciapy.

Mamy remont balkonów i pojawiło sie dużo biedronek w domu - myślelismy ze dziwne, ale co tam - młoda jest cała w kropki.
A dziś na sieci jest pełno informacji, ze to plaga i ze one gryzą i wywołują alergię.

środa, 14 października 2009

no i jesień się zaczęła chorobą ( a moze zima już?)


Na dworze spadł śnieg, a na nas spadła grypa, lub inne paskudztwo. Mysza cherla od tygodnia i zapowiada się, że będzie cherlała następny tydzień. Ropne zapalenie gardła plus kaszelki i od tygodnia jedziemy na dopalaczach, bo każdą noc bida tak się dusi, że trzeba ją wybudzać, żeby odkaszlała a my już na rzęsach chodzimy.

niedziela, 11 października 2009

Dlaczego dzieci chorują zawsze w piątek wieczorem?

No dlaczego? Mysza zapłonęła 39 stopniami - pomyślałam, chmm, normalka..piątek wieczór.
Pracy po pachy, więc moje dziecię postanawia mi jej dołożyć. Dziś dołożyła się do tego chrypka, więc jutro lecimy do lekarza, bo są obawy, że może się z tego zrobić zapalenie krtani. ( ciekawe, czy to , że mój szanowny dał dziecku lody w czwartek ma coś z tym wspólnego - on twierdzi, że to wirus na placu zabaw)