poniedziałek, 7 stycznia 2008

Cyferka na dziś: "8"


Owych cudownych 8 godzin spało dzisiaj nasze kochanie. Z małym marudzeniem koło 23. Czyżby nauka spania przynosiła wreszcie skutek? A może bolące ząbki tak dały Misi w kość? Jeden już się przebił. Cokolwiek by to nie było, to moja pierwsza noc, gdzie spałam dłużej niż 3 godziny pod rząd (od 7 miesięcy) jeee! Oczywiście nie może być za różowo - jestem przeziębiona, więc chodze w 3 swetrach i zastanawiam się, czy rozłoży mnie na dobre, czy nie.

Brak komentarzy: