Po moim rozpaczliwym mailu do tvn7 (o dziwo!) odpisali ( dobrzy ludzie) i obiecali, że bajkę zdejmą. To dobra wiadomość. Trzymam za słowo. Złą wiadomością pozostaje, ze ta bajka leciała już jakiś czas i nie wiadomo jakich szkód narobiła - nikt tego nie sprawdził...nikt nie obejrzał nim puścił o 9 rano w sobotę....smutne.
Myślę, że ekipa tvn7 był równie zdziwiona tym co usłyszała w owej bajce, co my w ową sobotę rano, z tym wyjątkiem, że to oni mieli być za to odpowiedzialni...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz