czwartek, 29 października 2009
Biedronki Azjatyckie - UWAGA!
Wiemy co uczuliło moje dziecię!
Nie wiem, czy wiecie, ale jest plaga biedronek azjatyckich - posprawdzajcie sobie czy wam nie łażą po domu - takie dziwne biedronki czarne, albo w ciapy.
Mamy remont balkonów i pojawiło sie dużo biedronek w domu - myślelismy ze dziwne, ale co tam - młoda jest cała w kropki.
A dziś na sieci jest pełno informacji, ze to plaga i ze one gryzą i wywołują alergię.
wtorek, 27 października 2009
czwartek, 22 października 2009
środa, 14 października 2009
no i jesień się zaczęła chorobą ( a moze zima już?)
Na dworze spadł śnieg, a na nas spadła grypa, lub inne paskudztwo. Mysza cherla od tygodnia i zapowiada się, że będzie cherlała następny tydzień. Ropne zapalenie gardła plus kaszelki i od tygodnia jedziemy na dopalaczach, bo każdą noc bida tak się dusi, że trzeba ją wybudzać, żeby odkaszlała a my już na rzęsach chodzimy.
niedziela, 11 października 2009
Dlaczego dzieci chorują zawsze w piątek wieczorem?
No dlaczego? Mysza zapłonęła 39 stopniami - pomyślałam, chmm, normalka..piątek wieczór.
Pracy po pachy, więc moje dziecię postanawia mi jej dołożyć. Dziś dołożyła się do tego chrypka, więc jutro lecimy do lekarza, bo są obawy, że może się z tego zrobić zapalenie krtani. ( ciekawe, czy to , że mój szanowny dał dziecku lody w czwartek ma coś z tym wspólnego - on twierdzi, że to wirus na placu zabaw)
Pracy po pachy, więc moje dziecię postanawia mi jej dołożyć. Dziś dołożyła się do tego chrypka, więc jutro lecimy do lekarza, bo są obawy, że może się z tego zrobić zapalenie krtani. ( ciekawe, czy to , że mój szanowny dał dziecku lody w czwartek ma coś z tym wspólnego - on twierdzi, że to wirus na placu zabaw)
Subskrybuj:
Posty (Atom)